Gwałt i całkowicie formy przemocy seksualnej są jednymi z największych traumatycznych doświadczeń, jakie ktoś może przechodzić w swoim życiu, a ich skutki mogą być szeroko zakrojone i trwające często nawet całe życie.
Seks na Olimpiadzie też nie jest nudny. W Soczi szybko rozeszły się wieści, że sportowcy używali Tinder, aplikacji geologicznej datowania, atomowej 85 Wioski Olimpijskiej. Olimpijczyk Ryan Lochte powiedział ESPN przed letnimi igrzyskami olimpijskimi w 2012 roku "70 procent do 75 procent Olimpijczyków" bierze seks na Olimpiadzie, po czym dodaje: "My endurance Olympics, I had a girlfriend — big misedentification. Teraz jestem singlem, więc Londyn powinien dobrze żyć. Jestem zła.”